Nasze społeczeństwo zmaga się z jedną z cywilizacyjnych chorób

Jaką? Nadwagą. Bardzo wielu ludzi nie tylko w dojrzałym wieku, lecz także dzieci czy nastolatków dosięga ten problem. Niestety troszkę bagatelizuje się ten problem, a następstwa otyłości mogą okazywać się naprawdę groźne dla zdrowia.
Skąd to się bierze? Głównie niewielka ilość ruchu i siedzący tryb życia – to najogromniejsi sprzymierzeńcy otyłości, no i oczywiście nader obfitująca w tłuszcze dieta.

Szpital Nouvel Hopital d’Estaing

Autor: Reynaers Polska
Źródło: Reynaers Polska
lekarze stale alarmują – coraz liczniejsza grupa nastolatków i dzieci w okresie szkolnym zmaga się zarówno z nadwagą jak również otyłością. Szkolne sklepiki funkcjonują jednak własnym trybem i proponują młodzieży jedynie niezdrowe przekąski. Wychowanie fizyczne dwa, czy trzy razy w tygodniu po godzince – to stanowczo zbyt mało, aby wyeliminować ten problem. Kilkunastominutowe ćwiczenia nie zlikwidują go, jeśli uczniowie dalej będą niewłaściwe się odżywiać.

Artykuł, który właśnie masz przed sobą jest pełen fascynujących wiadomości, jednak ponadto zweryfikuj informacje (http://www.lomza.centrumdemed.pl) opisujące podobną kwestię tu.

Zawyżenie ilości zajęć ruchowych mogłoby przynieść niedużą tylko poprawę, bo Ci, którzy nie cierpią ruchu i tak się swoimi wymówkami z tego wykręcą. Wskazane jest zatem propagować i skłaniać do zmiany tak samo stylu życia, jak i sposobu żywienia. Do regularnego ćwiczenia ciała nie warto nikogo przymuszać, gdyż to nie na tym polega. Rodzicu, pokaż swoją postawą, że systematyczne ćwiczenia jest możliwe polubić – przykład musi wyjść od nas. Jeżeli my będziemy w ruchu spędzać wolny czas, a nie przed telewizorem, dzieci będą nas naśladować.

Zróbmy co w naszej mocy, by zapobiec tej cywilizacyjnej epidemii. Bardzo duża otyłość w młodym wieku skutkuje dużą liczbą chorób w późniejszym czasie, bardzo przykro więc dzieci lub też młodzież na to narażać.